Ta strona zapisuje w Twoim urządzeniu krótkie informacje tekstowe zwane plikami cookies (ciasteczkami). Są one wykorzystywane do zapisywania indywidualnych preferencji użytkownika, umożliwiają logowanie się do serwisu, pomagają w zbieraniu statystyk Twojej aktywności na stronie. W każdej chwili możesz zablokować lub ograniczyć umieszczanie plików cookies (ciasteczek) w Twoim urządzeniu zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Ustawienie lub pozostawienie ustawienia przeglądarki na akceptację cookies (ciasteczek) oznacza wyrażenie przez Ciebie świadomej zgody na takie praktyki.

OK, rozumiem i akceptuję
Debata w PE nt. aborcji ma na celu podniesienie temperatury sporu politycznego w Polsce i podtrzymanie wygasających protestów ulicznych


 

„Debata dot. aborcji w PE to realizacja scenariusza „zagranica” zapowiedzianego przez Grzegorza Schetyna po przegranych przez PO wyborach. To kolejna debata o polskich sprawach w PE. Odbędzie się w szczególnym czasie, w trakcie pandemii. Jej inicjatorzy chcą za wszelką cenę podtrzymać przygasające protesty uliczne, które zagrażają życiu i zdrowiu Polaków” – zaznaczyła Europoseł Jadwiga Wiśniewska.

Jak dodała, PE debata wpisuje się w ideę utrzymania protestów w Polsce. „Podkreślam, że należy szanować traktaty unijne, bo to one jasno wyznaczają zakres działania UE i granice jej kompetencji. PE, który wielokrotnie wzywa do poszanowania praworządności, tę praworządność łamie, bo chce wchodzić w kompetencje przynależne państwom członkowskim. Trzymajmy się faktów, a te mówią wyraźnie, że regulacje w zakresie ochrony życia i opieki medycznej są kompetencją państw członkowskich” – wskazała.

Dodała, ze Trybunał Konstytucyjny orzekł o zgodności ustawy z konstytucją, a byli członkowie TK ocenili, że Trybunał nie mógł orzec w tej kwestii inaczej. „Konstytucja była podpisana nota bene przez lewicowego prezydenta i przyjęta przez Sejm pod rządami lewicy” – wskazała.

Podkreśliła, że europosłowie PiS będą głosowali przeciwko rezolucji, pod którą podpisało się pięć frakcji. „Przedłożyliśmy własny projekt rezolucji, w którym wskazujemy, na szereg regulacji prawnych podkreślających konieczność ochrony życia i wskazujemy również na to, że te kwestie nalezą do kompetencji państw członkowskich”.

 

Wystąpienie podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Brukseli