Strasburg, 13.03.2017

Dzisiaj w parlamencie Europejskim w Strasburgu europosłowie dyskutowali na temat równego traktowania mężczyzn i kobiet w zakresie dostępu do towarów i usług oraz dostarczania towarów i usług - jednego z 3 raportów w ramach wspólnej debaty dotyczącej równouprawnienia płci. W imieniu grupy EKR głos zabrały Jadwiga Wiśniewska i Urszula Krupa.

Jadwiga Wiśniewska mówiła, że prawa kobiet i równouprawnienie, to kwestie, które powinny łączyć i potępiła naganne słowa jednego z parlamentarzystów, który pejoratywnie ocenił kobiety. "Absolutnie się z takimi określeniami nie zgadzam" – podkreślała Wiśniewska.

Europoseł PiS zwróciła uwagę na to, że komisja ds. kobiet (FEMM) coraz częściej zajmuje się kwestiami ideologicznymi, co działa na niekorzyść kobiet. "W tej Komisji powinniśmy wspólnie podejmować działania w oparciu o dobre praktyki, które doskonale się sprawdzają w niektórych państwach członkowskich, np. jeśli chodzi  o prawa kobiet choćby w zakresie wyrównywania luki płacowej" – mówiła polska polityk powołując się na przykład Polski, gdzie różnica w wynagrodzeniu jest  jedną z najniższych w Unii Europejskiej. "Jeśli uda nam się utrzymać obecny trend, to już w 2021 roku uzyskamy zrównanie płac kobiet i mężczyzn" – dodała Jadwiga Wiśniewska.

Polska europoseł apelowała o to, by nie  ideologizować prac komisji FEMM, lecz walczyć o to, by luki płacowe i dysproporcje w emeryturach kobiet i mężczyzn we wszystkich państwach członkowskich były jak najmniejsze.

"Stanowczo sprzeciwiajmy się przemocy względem kobiet  w każdym wymiarze – materialnym, fizycznym, psychicznym" – zaznaczyła Wiśniewska.  Europoseł PiS apelowała również do europarlamentarzystów, szczególnie o poglądach lewicowych, by nie ignorowali głosów konserwatystów, którzy uważają, że rolę pracownika, matki i żony można pięknie łączyć. "Pomóżcie kobietom, które chcą te role łączyć, a nie wrzucajcie lewackiej ideologii do tych rozwiązań" – mówiła Jadwiga Wiśniewska.