Dzięki uczestnictwu w konkursie „Wygraj staż w Brukseli”, jaki organizuje Pani Poseł do Parlamentu Europejskiego Jadwiga Wiśniewska dla studentów z województwa śląskiego, pod koniec sierpnia tego roku przyjechałam na miesięczny staż do brukselskiego biura Pani Poseł. Wiedziałam, że będzie to niepowtarzalny czas, który z pewnością zaowocuje w przyszłości.
Podczas stażu uczestniczyłam w posiedzeniach Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia, a także Komisji Ochrony Środowiska, w których zasiada Pani Poseł. Podczas obrad komisji oraz innych ważnych konferencji i wydarzeń odbywających się w Parlamencie sporządzałam notatki na stronę internetową Pani Poseł. Słuchanie na żywo prowadzonych przez polityków debat zrobiło na mnie duże wrażenie. W zakres moich obowiązków wchodziło także tłumaczenie różnych dokumentów, co pozwoliło mi na rozwinięcie moich umiejętności w zakresie języka angielskiego. W prace biura wdrożyli mnie asystenci Pani Poseł, Pani Lilla i Pan Tomasz, którzy służyli radą i pomocą na każdym kroku, za co bardzo im dziękuję.
Ogromnie się cieszę, że mogłam poznać osobiście Panią Poseł Jadwigę Wiśniewską. Jest to niezwykle charyzmatyczna osoba i wspaniała kobieta o niewyczerpanych pokładach energii, które jako polityk wykorzystuje w ciężkiej walce o wartości i prawdziwe dobro na forum europejskim. Bóg, Honor i Ojczyzna to sprawy priorytetowe, którymi Pani Poseł kieruje się w codziennej pracy i za to obdarzam ją wielkim szacunkiem i wdzięcznością.
Możliwość obserwacji prac biura Pani Poseł i uczestniczenia w nich oraz poznanie od środka funkcjonowania Parlamentu Europejskiego było niezwykle cennym, rozwijającym doświadczeniem, które rozbudziło we mnie większe zainteresowanie polityką oraz uwrażliwiło na istotę stawania w obronie ważnych dla mnie i wielu Polaków chrześcijańskich wartości, które w dzisiejszym świecie tak często są spychane na bok.
Prawie pięciotygodniowy okres jaki spędziłam w Brukseli był dla mnie również okazją do poznania z wielu stron tego tętniącego wielokulturowym życiem miasta, a także inspirujących osób z różnych środowisk. Spotkanych w Belgii ludzi zapamiętam na zawsze i mam nadzieję, że przyjaźnie i znajomości, jakie tu zwarłam przetrwają długie lata.
Ewa Biolik
Studentka Międzynarodowych Stosunków Gospodarczych na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach oraz Filologii Germańskiej na Uniwersytecie Śląskim