5 września 2019 r. w Parlamencie Europejskim podczas posiedzenia komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych (LIBE) miała miejsce wymiana poglądów z Fransem Timmermansem, dotychczasowym pierwszym wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej, na temat umacniania praworządności w UE i planie działania Unii w tym zakresie. W dyskusji zabrała głos europosłanka Jadwiga Wiśniewska.
Jadwiga Wiśniewska mówiła o hipokryzji, która panuje w instytucjach unijnych i nierównym traktowaniu państw członkowskich. "Mówicie Państwo, że potrzebujemy wzmocnienia prawomocności w Unii Europejskiej, mówicie o ujednolicaniu standardów, a więc spójrzmy na ojczyznę Pana Timmermansa - czy funkcjonuje tam Trybunał Konstytucyjny?" – pytała polska europosłanka. "Jak chce Pan harmonizować i ujednolicać instytucje prawne i praworządność kiedy systemy prawne państw członkowskich są różne?" – dodała.
Europoseł podkreśliła też zaangażowanie pierwszego wiceprzewodniczącego KE w walkę polityczną w Polsce, zarzucając mu wspieranie jednej ze stron sceny politycznej. "Za czasów naszych poprzedników, których tak ochoczo wspierał Pan w kampanii wyborczej był Pan wręcz zagończykiem wyborczym Koalicji Obywatelskiej, nie słychać było również głosów Unii Europejskiej, kiedy w Polsce marnotrawiono pieniądze na ogromną skalę i Polska traktowana była jak bankomat mafii watowskiej.” - mówiła Jadwiga Wiśniewska.