Ta strona zapisuje w Twoim urządzeniu krótkie informacje tekstowe zwane plikami cookies (ciasteczkami). Są one wykorzystywane do zapisywania indywidualnych preferencji użytkownika, umożliwiają logowanie się do serwisu, pomagają w zbieraniu statystyk Twojej aktywności na stronie. W każdej chwili możesz zablokować lub ograniczyć umieszczanie plików cookies (ciasteczek) w Twoim urządzeniu zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Ustawienie lub pozostawienie ustawienia przeglądarki na akceptację cookies (ciasteczek) oznacza wyrażenie przez Ciebie świadomej zgody na takie praktyki.

OK, rozumiem i akceptuję
Jadwiga Wiśniewska w obronie zniewolonych dzieci na Haiti


Strasburg, 8 lutego 2018

W Parlamencie Europejskim w Strasburgu jedna z debat dotyczących przypadków łamania praw człowieka, zasad demokracji i państwa prawa była poświęcona niewolnictwu dzieci na Haiti. Autorką przyjętej dziś rezolucji PE w tej sprawie jest m.in. europoseł PiS, Jadwiga Wiśniewska.  

Europosłanka mówiła, że Haiti jest najbiedniejszym krajem zachodniej półkuli i jednym z najbiedniejszych na świecie, gdzie aż 60% ludności żyje poniżej granicy ubóstwa. To również kraj, który zajmuje 8.miejsce w Światowym Indeksie Niewolnictwa.

"Restavek", bo tak nazywają się zniewolone dzieci, zazwyczaj rodzą się w ubogich rodzinach na wsi i są przekazywane bogatym rodzinom z nadzieją na lepszą przyszłość. W rzeczywistości zmuszane są do ciężkiej pracy. Są wykorzystywane, niedożywione i rzadko otrzymują edukację" – mówiła autorka rezolucji.

Jadwiga Wiśniewska wyjaśniała, że statystki dotyczące tego problemu są zatrważające: 1 na 15 dzieci na Haiti to "restavek", z czego 60% stanowią dziewczynki.

"To niewyobrażalne, aby takie praktyki miały miejsce w XXI w., szczególnie, że dotykają one najbardziej bezbronnych – dzieci" – dodała.

Eurodeputowana PiS tłumaczyła, że rezolucja potępia rząd haitański za brak ochrony najbardziej potrzebujących i wzywa do pilnego przyjęcia przepisów, które położą kres tej haniebnej praktyce. "Musimy być adwokatami tych dzieci i stanąć w ich obronie. To się musi skończyć" – apelowała polska polityk.