W Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się debata na temat sytuacji uchodźców z mniejszości Rohingja ze szczególnym uwzględnieniem trudnej sytuacji dzieci. W imieniu Grupy EKR głos w debacie zabrała Jadwiga Wiśniewska.

W sierpniu przypada rocznica wybuchu fali przemocy przeciwko muzułmańskiej mniejszości Rohingja w Mjanmie, która pozostawiła tysiące ofiar śmiertelnych a 700 000 osób zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów do sąsiedniego Bangladeszu. Odnotowano liczne przypadki przymusowych przesiedleń, niszczenia mienia, gwałtów i morderstw odkąd wojsko Birmy rozpoczęło represje przeciwko Rohingja, znanej jako największej na świecie grupy bezpaństwowców. Z 700 000 Rohingja, którzy uciekli do Bangladeszu w ciągu ostatnich 12 miesięcy, około 450 000 to dzieci, które nie mają dostępu do edukacji a także są zagrożone wyzyskiem i przymusową prostytucją.

UE nałożyła ukierunkowane sankcje przeciwko Związkowi Mjanmy, a jednocześnie wezwano do wycofania nagród Nobla i Sacharowa dla doradcy państwowego Aung San Suu Kyi. W ostatnich tygodniach wybuchła przemoc wobec mniejszości chrześcijańskiej w stanie Kaczin w północnej Birmie, co jeszcze bardziej zaostrzyło napięcia religijne i etniczne w tym kraju.

„Lud Rohignja stanowi jedną z najbardziej prześladowanych mniejszości na świecie. Przemoc, której dopuszcza się birmańska armia jest klasycznym przykładem czystek etnicznych: morderstwa, palenie wiosek, masowe gwałty” - mówiła Jadwiga Wiśniewska. Europoseł PiS przypomniała, że mimo iż Rohignja żyją w Birmie od pokoleń, uznawani są za intruzów, którym odmawia się obywatelstwa, dostępu do służby zdrowia czy edukacji. 

„Uciekają głównie do Bangladeszu. Jak podaje UNICEF, od sierpnia 2017 roku do kwietnia tego roku uciekło tam 693 000 ludzi, z czego ponad połowa to dzieci. W 2018 roku 48 tys. kobiet i dziewcząt w obozach dla uchodźców urodzi dzieci, głównie poczęte w wyniku gwałtów popełnionych przez birmańską armię. Ze względu na ograniczony dostęp do opieki medycznej, wiele z nich umrze zaraz po porodzie” - powiedziała europoseł PiS. Jadwiga Wiśniewska zaznaczyła, że te dzieci, którym uda się przeżyć, będą narażone na niedożywienie, przemoc, wykorzystywanie seksualne lub padną ofiarami handlarzy ludźmi.

„Należy położyć kres temu koszmarowi i jednoznacznie potępić wszelkie podżegania do nienawiści. Konieczna jest pomoc humanitarna i o taką apeluję” - wezwała Wiśniewska.