Ta strona zapisuje w Twoim urządzeniu krótkie informacje tekstowe zwane plikami cookies (ciasteczkami). Są one wykorzystywane do zapisywania indywidualnych preferencji użytkownika, umożliwiają logowanie się do serwisu, pomagają w zbieraniu statystyk Twojej aktywności na stronie. W każdej chwili możesz zablokować lub ograniczyć umieszczanie plików cookies (ciasteczek) w Twoim urządzeniu zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Ustawienie lub pozostawienie ustawienia przeglądarki na akceptację cookies (ciasteczek) oznacza wyrażenie przez Ciebie świadomej zgody na takie praktyki.

OK, rozumiem i akceptuję
Niemiecka rafineria tuż przy polskiej granicy zatruwa powietrze - Europoseł Jadwiga Wiśniewska pyta Komisje o legalność działania niemieckich władz.


Rafineria PCK w Schwedt PCK Raffinerie GmbH, znajdująca się 10 km od granicy z Polską, jako jedyna w tym regionie Europy, przy produkcji energii spala odpady paliwowe, co czyni ją niebywale wysokoemisyjną w porównaniu z innymi zakładami, które korzystają z elektrowni gazowych oraz najbardziej emisyjną rafinerią w Niemczech.

Mimo unijnych i niemieckich norm, zakładających maksymalna wartość graniczną emisji dwutlenku siarki na 600 mg/Nm³, od lat na podstawie specjalnych pozwoleń Agencji ds. Środowiska w Brandenburgii, emituje ona 1000 mg/Nm³. Nowe pozwolenie obowiązuje do końca 2027 roku.

Co równie ważne, większościowym właścicielem rafinerii (54% akcji) jest rosyjski Rosnieft.

Europosel zadala Komisji pytania odnosnie legalności udzielania tych zezwoleń przez niemiecki urząd oraz z odnośnie kroków, jakie KE ma zamiar podjąć wobec Niemiec:

  1. Czy KE otrzymała od Niemiec notyfikacje dot. pozwoleń na zwiększenie misji SO₂ i czy spełniają one formalne i merytoryczne wymagania?
  2. Czy KE planuje podjąć jakiekolwiek działania w odniesieniu do rafinerii PCK?
  3. Jakie sankcje mogą zostać nałożone na firmę lub państwo członkowskie, jeśli krajowe pozwolenia na zwiększenie poziomu emisji SO₂ są niezgodne z prawem lub interesem Unii Europejskiej?