Ta strona zapisuje w Twoim urządzeniu krótkie informacje tekstowe zwane plikami cookies (ciasteczkami). Są one wykorzystywane do zapisywania indywidualnych preferencji użytkownika, umożliwiają logowanie się do serwisu, pomagają w zbieraniu statystyk Twojej aktywności na stronie. W każdej chwili możesz zablokować lub ograniczyć umieszczanie plików cookies (ciasteczek) w Twoim urządzeniu zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Ustawienie lub pozostawienie ustawienia przeglądarki na akceptację cookies (ciasteczek) oznacza wyrażenie przez Ciebie świadomej zgody na takie praktyki.

OK, rozumiem i akceptuję
o Prawie Klimatycznym: Musimy być solidarni i współodpowiedzialni


Bruksela, 24 czerwca 2021r. 

Podczas sesji plenarnej w Brukseli miała miejsce debata na temat Europejskiego Prawa Klimatycznego, zgodnie z którym UE zwiększy swój cel redukcji emisji do 2030 i stanie się neutralna dla klimatu do 2050. W imieniu grupy EKR głos w niej zabrała europoseł  Jadwiga Wiśniewska.

Jadwiga Wiśniewska stwierdziła, że nowe prawo klimatyczne wymusi zmiany w wielu dziedzinach życia społeczno-gospodarczego. Jednocześnie, zauważyła eurodeputowana,  do dziś nie przedstawiono skutków oddziaływania tego prawa na np. konkurencyjność europejskiej gospodarki, czy wzrost ubóstwa energetycznego. Jak mówiła, nawet najbogatsze gospodarki państw członkowskich obawiają się zapaści gospodarczej, ucieczki emisji- wyprowadzania przemysłu poza Unię. "Czy sprawiedliwa transformacja będzie sprawiedliwa tylko z nazwy?" – pytała Wiśniewska przypominając słowa komisarza Timmermansa, który stwierdził, że: "transformacja klimatyczna będzie boleć". "Szczególnie będzie boleć państwa Europy Środkowo-Wschodniej. Szczególnie będzie boleć Polskę, która ma mix energetyczny oparty na węglu" – zauważyła eurodeputowana.

Jadwiga Wiśniewska dodała, że mimo zapewnień przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen, że "nie można nikogo zostawić w tyle", Fundusz Sprawiedliwej Transformacji jest tak zawstydzająco ubogi, że pokazuje, iż są to tylko puste słowa.