Bruksela, 24 Lutego 2021r.,
Dziś podczas wspólnego posiedzenia Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych PE (LIBE) oraz Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia (FEMM) odbyło wysłuchanie dotyczące prawa do aborcji i praworządności w Polsce. W dyskusji udział wzięli m.in. ambasador RP przy UE Andrzej Sadoś, przewodnicząca Rady ds. Rodziny przy Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej Dorota Bojemska oraz europosłJadwiga Wiśniewska.
Jadwiga Wiśniewska mówiła, że po raz kolejny Parlament Europejski podejmuje debatę w kwestiach mu nieprzynależnych. „Ale skoro chcecie dyskutować o aborcji, proszę odpowiedzieć na pytanie – kto z państwa jest za karą śmierci? Nie zgłasza się nikt, a przecież aborcja jest niczym innym jak odebraniem życia nienarodzonemu dziecku. Dziecku, które ma prawo do leczenia, do życia, do dziedziczenia” – stwierdziła eurodeputowana PiS. „Mówicie Państwo, że aborcja jest „ok”. Aborcja nie jest, nie była i nigdy nie będzie „ok”” - podkreśliła. Polska polityk mówiła, że przedstawiciele lewicy chcą, by przerywanie ciąży stało się kolejnym środkiem antykoncepcyjnym. „Czy kolejnym krokiem zwolenników aborcji będzie wprowadzanie eutanazji dzieci, które miały urodzić się zdrowe, a urodziły się chore?” – dopytywała. Jadwiga Wiśniewska tłumaczyła, że debatujący w Parlamencie Europejskim chcieliby de facto tego, by aborcja była dostępna na życzenie. „Odrzucacie państwo cywilizację życia wybierając cywilizację śmierci. To jest absolutnie droga donikąd” - zaznaczyła.