Ta strona zapisuje w Twoim urządzeniu krótkie informacje tekstowe zwane plikami cookies (ciasteczkami). Są one wykorzystywane do zapisywania indywidualnych preferencji użytkownika, umożliwiają logowanie się do serwisu, pomagają w zbieraniu statystyk Twojej aktywności na stronie. W każdej chwili możesz zablokować lub ograniczyć umieszczanie plików cookies (ciasteczek) w Twoim urządzeniu zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Ustawienie lub pozostawienie ustawienia przeglądarki na akceptację cookies (ciasteczek) oznacza wyrażenie przez Ciebie świadomej zgody na takie praktyki.

OK, rozumiem i akceptuję
Polska branża producentów wózków dziecięcych zagrożona przez Chiny. Europoseł Jadwiga Wisniewska domaga się działań od KE


Branża producentów wózków dziecięcych, pełniąca kluczową rolę zarówno w unijnym jak i krajowym przemyśle, znajduje się w krytycznej sytuacji na skutek nieuczciwej konkurencji ze strony chińskich producentów i brak odpowiednich działań ze strony UE mających na celu ochronę runku wewnętrznego.

Większość wózków dla dzieci oferowanych w UE pochodzi z dwóch regionów na świecie - z Chin lub rejonu Częstochowy. Polskie firmy odpowiadają za większość produkcji wózków i fotelików w UE a tylko w 2021 roku wartość eksportu przekroczyła pól miliarda złotych.

Na Śląsku zgromadzony jest cały łańcuch dostaw, co uniezależnia go od zagranicznych powiązań oraz znacząco obniża ślad węglowy w łańcuchu produkcji. Zdecydowana większość firm to małe i średnie, rodzinne, na których opiera się konkurencyjność europejskiej gospodarki i które powinny być pod szczególną ochroną ze strony UE.

Niestety, ta polska, unikatowa w skali Europy branża jest zagrożona przez nieuczciwa kongruencję ze strony chińskich producentów i brak stosownych działań UE mających na celu ochronę rynku wewnętrznego:

  • chiński rząd stosuje praktyki protekcjonistyczne subsydiując rodzimych producentów na każdym etapie cyklu produkcyjno - sprzedażowego, mając na celu eliminacje z rynku europejskich producentów,
  • chińscy producenci korzystają z bardzo niskich ceł przywozowych do UE (jedynie 2,7 proc.), podczas gdy eksport wózków do Chin z UE objęty jest cłem 25 proc.
  • chińscy producenci bazując na patriotyzmie gospodarczym europejskich konsumentów, oznaczają jako produkty europejskie wyprodukowane w Chinach, a jedynie złożone w UE, wykorzystując brak unijnej regulacji,
  • europejscy producenci utracili pozycje na wschodnich rynkach zbytu po inwazji Rosji na Ukrainę, a ich miejsce zajęli producenci z Chin.

W związku z powyższym, europoseł Jadwiga Wisniewska złożyła do KE pisemną interpelację, domagając się odpowiedzi na następujące pytania:

  1. Czy KE wprowadzi regulacje dot. oznaczania produktów wyprodukowanych w UE, tak aby nie obejmowały rzeczy jedynie złożonych w UE?  
  2. Czy w celu ochrony rynku wewnętrznego, KE planuje działania rekompensujące nieuczciwą konkurencję chińskich firm i w związku z tym, planuje otwarcie dochodzenia dotyczącego działania chińskich producentów wózków dziecięcych?
  3. Czy KE planuje wprowadzenie regulacji łagodzących skutki zamknięcia rynków wschodnich dla europejskich producentów wózków?