Ta strona zapisuje w Twoim urządzeniu krótkie informacje tekstowe zwane plikami cookies (ciasteczkami). Są one wykorzystywane do zapisywania indywidualnych preferencji użytkownika, umożliwiają logowanie się do serwisu, pomagają w zbieraniu statystyk Twojej aktywności na stronie. W każdej chwili możesz zablokować lub ograniczyć umieszczanie plików cookies (ciasteczek) w Twoim urządzeniu zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Ustawienie lub pozostawienie ustawienia przeglądarki na akceptację cookies (ciasteczek) oznacza wyrażenie przez Ciebie świadomej zgody na takie praktyki.

OK, rozumiem i akceptuję
Prawem unijnym powinien być objęty cały Nord Stream 2

 

Podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Brukseli miała miejsce debata na temat nowych przepisów dla rynku gazowego zapewniających objęcie gazociągów spoza Unii przepisami UE. W imieniu grupy EKR głos w niej zabrała m.in. europoseł PiS, Jadwiga Wiśniewska.

Jadwiga Wiśniewska mówiła, że porozumienie ws. rynku gazowego każe stawiać pod znakiem zapytania przyszłość solidarności europejskiej - która wraz z NordStream2 zostaje po raz drugi zakopana na dnie Bałtyku. "Z całkiem dobrego projektu Komisji, została wydmuszka" mówiła europosłanka.

Jak dodała polska polityk, wszystko teraz będzie zależeć od dobrej woli regulatora niemieckiego i Komisji Europejskiej i znając siłę niemieckiego lobbingu, który w pełni ukazał się w pracach nad tym projektem, nie wróży to niczego dobrego.

"Po raz kolejny interes Unii padł ofiarą zakulisowych uzgodnień. Podwójnie zły układ Niemiec z Francją, który z jednej strony pozbawił zębów projekt gazowy, z drugiej dał zielone światło na ograniczenie wolności w internecie, jest dowodem na lekceważenie unijnych standardów i dowodem na to, że partykularne interesy najsilniejszych państw członkowskich mają prymat nad europejskimi wartościami" – mówiła Jadwiga Wiśniewska.

Ponadto, jak dodała, budowa NS2 jest kontynuowana i nie ma żadnej pewności, że unijne zasady antymonopolowe na rynku gazu będą obejmowały ten gazociąg.