Dnia 28 listopada 2019 roku podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu obyło się spotkanie Intergrupy ds. Dobrostanu i Ochrony Zwierząt, podczas którego poruszony został temat transportu zwierząt w UE.
Gościem specjalnym spotkania Intergrupy byli Gabriel Paun, Dyrektor ds. UE stowarzyszenia Australia Animals oraz Maria Boada, kierownik projektu ds. Dobrostanu Zwierząt szwajcarskiego stowarzyszenia Tierschutzbund Zürich.
Gabriel Paun przedstawił problem eksportu owiec z Rumunii na Bliski Wschód. Tego lata 70 000 owiec zostało wysłanych do Zatoki Perskiej z rumuńskiego portu Midia. Są one transportowane w bardzo złych warunkach, narażane na wysokie temperatury i długą podróż morską. Na jednym ze statków 100% przewożonych zwierząt padło z wycieńczenia przed dotarciem do miejsca przeznaczenia. W sierpniu tego roku doszło także do tragicznej sytuacji, w której statek transportowy wywrócił się, zatapiając 14600 owiec. Ten masowy transport z Rumunii na Bliski Wschód nie jest zgodny z przepisami UE ani z orzeczeniem Trybunału Sprawiedliwości.
Maria Boada omówiła z kolei kwestię zwierząt, głównie cieląt i jagniąt, które są transportowane do uboju lub tuczenia w Europie lub za granicą. Zaznaczyła, że większość z nich jest zabijana tuż po urodzeniu, albo przeznaczana jest na wołowinę lub cielęcinę, a transport odbywa się w bardzo złych warunkach.
Przedstawione przykłady pokazały, że problem transportu zwierząt pozostaje wciąż niedostatecznie rozwiązany na poziomie UE. Obecnie transport zwierząt w Unii Europejskiej regulowany jest rozporządzeniem WE nr 1/2005. Niestety rozporządzenie to jest przestarzałe, a normy w nim zawarte nie zapewniają wystarczającego dobrostanu transportowanych zwierząt.