W Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się debata na temat norm minimalnych w zakresie praw, wsparcia i ochrony ofiar przestępstw. W imieniu delegacji PiS głos w debacie zabrała Jadwiga Wiśniewska.
Europoseł PiS podkreśliła, że rozszerzenie unijnej integracji a co za tym idzie zwiększenie swobody przemieszczania stworzyły potrzebę zadbania o prawa ofiar przestępstw oraz zapewnienia im należnego wsparcia na poziomie UE. „Dyrektywa, o której dziś dyskutujemy ustanowiła ważne przepisy takie jak prawo do bycia wysłuchanym, prawo składania skarg i dostęp do usług wsparcia. Ma ona przede wszystkim przeciwdziałać niewłaściwemu traktowaniu i lekceważeniu ofiar” - wskazywała europoseł PiS.
Jadwiga Wiśniewska zauważyła, że zakres dyrektywy obejmuje również ofiary handlu ludźmi, który jest trzecią po handlu bronią i narkotykami najbardziej dochodową formą przestępczości.
„Jego ofiary są wykorzystywane do prostytucji, pracy przymusowej i żebractwa” - mówiła Jadwiga Wiśniewska.
Europoseł PiS przypomniała, że Polska implementowała tę dyrektywę i podjęła szereg działań na rzecz ochrony ofiar przemocy. Jednocześnie Jadwiga Wiśniewska zwróciła uwagę na to, że niektóre zawarte w sprawozdaniu zapisy uniemożliwiają jego całkowite poparcie. „Tradycyjnie już Parlament Europejski dodaje wiele elementów kontrowersyjnych, tj. praw seksualnych i reprodukcyjnych czy uprawnienia dla mniejszości seksualnych, co powoduje, że sprawozdanie wykracza poza swój przedmiotowy zakres” - oceniła europoseł PiS.