Ta strona zapisuje w Twoim urządzeniu krótkie informacje tekstowe zwane plikami cookies (ciasteczkami). Są one wykorzystywane do zapisywania indywidualnych preferencji użytkownika, umożliwiają logowanie się do serwisu, pomagają w zbieraniu statystyk Twojej aktywności na stronie. W każdej chwili możesz zablokować lub ograniczyć umieszczanie plików cookies (ciasteczek) w Twoim urządzeniu zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Ustawienie lub pozostawienie ustawienia przeglądarki na akceptację cookies (ciasteczek) oznacza wyrażenie przez Ciebie świadomej zgody na takie praktyki.

OK, rozumiem i akceptuję
UE nie posiada kompetencji w zakresie zdrowia seksualnego, reprodukcyjnego i aborcji


Bruksela, 22 czerwca 2021r.

W najbliższą środę, podczas posiedzenia plenarnego Parlamentu Europejskiego w Brukseli odbędzie się debata, a następnie - w czwartek - głosowanie nad kontrowersyjnym raportem Matic’a pt. „Sytuacja w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego oraz praw w tej dziedzinie w UE a zdrowie kobiet”.
„To bardzo niebezpieczne sprawozdanie, które narusza traktaty i domaga się narzucenia koncepcji „praw reprodukcyjnych i seksualnych” – eufemizmu uzasadniającego praktykę aborcji jako prawa człowieka” - przestrzega eurodeputowana Jadwiga Wiśniewska. „Pojęcie „zdrowia i praw seksualnych i reprodukcyjnych” nie istnieje w żadnym wiążącym akcie prawa międzynarodowego” - dodała.

„Unia Europejska nie ma odpowiednich kompetencji w zakresie polityki zdrowotnej. Potwierdziła to kilkakrotnie sama komisarz ds. równości, Helena Dalli, podczas debat w Parlamencie Europejskim - „uprawnienia ustawodawcze w zakresie zdrowia i praw seksualnych i reprodukcyjnych, w tym aborcji, należą do państw członkowskich”podkreśliła Jadwiga Wiśniewska. Niemniej jednak, polska polityk uważa, że w PE nadal istnieje znaczna większość, która bezprawnie chce poszerzać kompetencje PE, narzucać swój punkt widzenia i naruszać prawa podstawowe.

 Eurodeputowana Jadwiga Wiśniewska wspólnie z Margaritą de la Pisą złożyły alternatywny projekt rezolucji, w którym podkreślają, że UE nie posiada kompetencji w zakresie opracowywania polityk dotyczących zdrowia seksualnego i edukacji, reprodukcji i aborcji, a aborcja nie ma statusu prawa człowieka na mocy prawa międzynarodowego, Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, odpowiednich traktatów oraz orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Trybunału Sprawiedliwości UE.

Na prośbę Margarity de la Pisy i Jadwigi Wiśniewskiej, prof. Legutko w imieniu grupy EKR zażądał zastosowania reguły 197 do raportu Matica. Grupa  EKR wystąpiła o uznanie punktu porządku dziennego sesji za niedopuszczalny z uwagi na naruszenie prawa pierwotnego UE, zgodnie z art. 168 ust. 7 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej:
Działanie Unii szanuje odpowiedzialność państw członkowskich za określanie ich polityki zdrowotnej oraz za organizację i świadczenie usług zdrowotnych i opieki medycznej”.

 „Musimy powtrzymać przyjęcie raportu Matic’a. Prawo do aborcji nie jest prawem człowieka!” - podkreśla Wiśniewska