Strasburg, 15 września 2021
W środę na sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu odbyła się dyskusja na temat praworządności i wolności mediów w Polsce. W debacie udział wzięła udział eurodeputowana EKR Jadwiga Wiśniewska.
Jadwiga Wiśniewska zauważyła, że debata o Polsce odbywa się po raz kolejny, ciągle padają te same zarzuty o rzekomo łamanej praworządności. „Jakbyście Państwo nie wiedzieli, że w jedynie legalnej, traktatowej procedurze z art.7 nie stwierdzono nawet ryzyka naruszenia praworządności” - przypomniała. Europosłanka powiedziała, że omawiana rezolucja jest niesprawiedliwa i nieuczciwa względem Polski. Zwróciła uwagę, że w PE tak dużo mówi się o praworządności, o demokracji, a wykluczył on polskiego doradcę z prac nad rezolucją.
Polska polityk mówiła, że w Polsce media są wolne i nie ma żadnego problemu z wolnością słowa, a wezwania do wstrzymania środków z KPO, uzależniające ich wypłatę od wycofania przez premiera wniosku do Trybunału Konstytucyjnego są oburzające. „Nie mam też słów, by potępić kolejne próby wkraczania w kompetencje państw członkowskich w zakresie sądownictwa, polityki zdrowotnej, ochrony rodziny czy edukacji. Wprowadzane przez nas reformy oparte są na podobnych rozwiązaniach z innych państw członkowskich” - podkreśliła Jadwiga Wiśniewska i zaapelowała o zaprzestanie wskazywania Polakom jak mają żyć, jak mają głosować, kogo mają wybierać. Przypomniała, że to Polacy w wolnych, demokratycznych wyborach wyłonili większość parlamentarną, która stworzyła rząd. "Najwyższy czas byście Państwo to uszanowali. Przestańcie bezprawnie obrażać moją ojczyznę - Polskę” - zakończyła.