W Parlamencie Europejskim w Strasburgu odbyła się debata poświęcona obrońcom praw kobiet w Arabii Saudyjskiej. Od 15 maja 2018 r. władze tego kraju aresztowały co najmniej 11 wybitnych działaczy na rzecz praw kobiet pod zarzutami m.in. "podejrzanych kontaktów zagranicznych " i "podważania bezpieczeństwa i stabilności państwa". W imieniu delegacji PiS głos w debacie zabrała Jadwiga Wiśniewska, która jest autorką rezolucji w tej sprawie.

Europoseł PiS przypomniała, że Arabia Saudyjska jest krajem muzułmańskim, którego prawo opiera się na szariacie. „Praktykowanie tam innych religii niż islam jest przestępstwem. Prawa kobiet w Arabii Saudyjskiej właściwie nie istnieją” - mówiła europoseł PiS.

Jadwiga Wiśniewska zauważyła, że jest to także ostatni kraj na świecie, który przyznał prawa wyborcze kobietom dopiero w 2015 roku. „W Arabii Saudyjskiej kobiety będące ofiarami zbiorowego gwałtu trafiają do więzień. Niepełnoletnie dziewczynki wykorzystuje się jako swoisty środek płatniczy przy regulowaniu długów. Saudyjki same nie mogą wciąż pójść do lekarza a za nieposłuszeństwo mogą być więzione w tzw. kobiecym pokoju nawet przez całe życie” - podkreślała Jadwiga Wiśniewska.

Zdaniem europoseł PiS ostatnie aresztowania działaczy walczących o prawa kobiet potwierdzają, że proponowane reformy są tak naprawdę tylko i wyłącznie mydleniem oczu. „Upomnijmy się głośno jako Parlament Europejski o prawa kobiet w Arabii Saudyjskiej, bo one tak naprawdę nie istnieją” - apelowała Jadwiga Wiśniewska.