W Ratuszu Miejskim w Częstochowie w dniu 2 grudnia 2016 roku odbyła się uroczystość wręczenia Krzyży Wolności i Solidarności działaczom opozycji wobec dyktatury komunistycznej z lat 1956-1989. W imieniu Poseł do Parlamentu Europejskiego Jadwigi Wiśniewskiej udział w uroczystości wzięła asystentka Katarzyna Porębińska.
– W chwilach, gdy było tak trudno, na Jasnej Górze można było zaczerpnąć wolności – mówił w piątek w Częstochowie prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek, wręczając zasłużonym działaczom opozycji demokratycznej Krzyże Wolności i Solidarności.
Prezes IPN uhonorował działaczy w imieniu prezydenta Andrzeja Dudy. Przemawiając do zgromadzonych wielokrotnie nawiązywał do symboliki miejsca – znaczenia Częstochowy
w dziejach kraju. – Może tu, w cieniu, choć lepiej byłoby powiedzieć, blasku, było łatwiej. To tutaj, jak mówił Jan Paweł II, można być zawsze wolnym – podkreślił szef Instytutu.
– To państwo tworzyli „Solidarność”, ten niezwykły ruch, który nawet w swoim znaku graficznym wyrażał wspólnotę; przecież to ludzie idący pod ręce z biało-czerwoną flagą nad literą „N”, która oznacza niepodległość – zwrócił uwagę prezes Szarek.
Jak przypomniał, po 1989 roku starano się przekonywać obywateli, że „Polska ma nic nie kosztować, że z Polski trzeba korzystać”. Tymczasem dziś – dodał – toczy się bój o emerytury dla komunistycznych oprawców. – Państwo macie zapewne te emerytury o wiele niższe niż funkcjonariusze bezpieki. Ale oni za te emerytury nie kupią wierności sumienia w wolnej Polsce. I za to w imieniu Państwa Polskiego dziękuję – podsumował prezes IPN.
Krzyż Wolności i Solidarności został ustanowiony przez Sejm 5 sierpnia 2010 roku. Po raz pierwszy przyznano go w czerwcu 2011 roku przy okazji obchodów 35. rocznicy protestów społecznych w Radomiu. Krzyż nadawany jest przez prezydenta, na wniosek prezesa IPN, działaczom opozycji wobec dyktatury komunistycznej, za działalność na rzecz odzyskania przez Polskę niepodległości i suwerenności lub respektowanie praw człowieka w PRL.